Niemal 18 milionów osób ma odbyć podróż lotniczą podczas świątecznego weekendu 4 lipca, kiedy przypada amerykański Dzień Niepodległości.  

Administracja Bezpieczeństwa Transportu Stanów Zjednoczonych (TSA) przewiduje, że w świąteczny weekend skontrolowanych zostanie około 17,7 miliona pasażerów, w tym prawie trzy miliony w piątek. Oznacza to, że mogą zostać pobite rekordy z 2019 roku.

TSA twierdzi, że poradzi sobie z dużą liczbą podróżnych i wydała wskazówki, aby uniknąć długiego oczekiwania na kontrolę bezpieczeństwa. Podróżnym zaleca się korzystanie z pasów TSA PreCheck oraz pozostawienie broni i świątecznych fajerwerków w domu.

Cel TSA dla pasażerów to: 30 minut lub mniej na standardowych pasach i 10 minut lub mniej na przyspieszonych pasach TSA PreCheck.

American Airlines poinformowało, że spodziewa się przewieźć prawie trzy miliony pasażerów między 30 czerwca a 4 lipca, przy czym 2 lipca będzie najbardziej ruchliwym dniem.

W sumie około 43,2 miliona ludzi ma wyruszyć w podróż na święta 4 lipca – według AAA o 4 proc. więcej niż w 2019 roku. Najspokojniejszymi dniami w ruchu będą niedziela 2 lipca i poniedziałek 3 lipca.